Niekiedy pojęcia te przeciwstawia się sobie. Tak jakby pozytywne i sprzyjające sukcesom myślenie oraz praktyczne działania mogły istnieć oddzielnie.

Niektórzy wykorzystują to dla krytyki prawa przyciągania. Inni je stosują, ale nie zwracając uwagi na to, że działanie jest jego częścią. Ci pierwsi nie korzystają ze wsparcia, jakim jest to prawo, drudzy nie wykorzystują go tak jakby mogli. Jak więc wygląda prawo przyciągania w praktyce, o ile chodzi o aspekt funkcjonowania? Tak, jak stosują je ci, którzy osiągają sukces. Trzeba koncentrować się na bogactwie, powinno się pamiętać o tym, że posiada się nieograniczone sposobów pod tym względem. Wykorzystuje się dla swoich celów wizualizację. Trzeba również wejść w nastrój pozytywnego oczekiwania na pieniądze, gdy się wie, że one nadejdą i posiada się w związku z tym pozytywne uczucia. Aby przyciąganie pieniędzy mogło w rzeczywistości zaistnieć, to powinno się mieć wyczulenie na impulsy, jakie się pojawią w wyniku właściwego myślenia. Gdy pojawi się inspiracja i chęć, aby coś zrobić, to należy działać. Może to być jakiś pomysł na biznes, który przyniesie pieniądze. Może to być impuls, żeby zgłosić kierownictwu w pracy pomysł na jakieś usprawnienie. Ma możliwość się zdarzyć, że w wyniku wizualizacji pieniądze pojawią się nieoczekiwanie same. Z reguły jednak sekret tego, jak przyciągnąć pieniądze, będzie związany z tym, aby pójść za inspiracją czy pomysłem, które nagle się pojawią. Ma możliwość to wymagać pewnej odwagi, wywoływać dreszczyk niepewności, ale jeżeli jest to impuls wynikający ze stosowania prawa przyciągania, to nie będzie to nic trudnego czy uciążliwego.

Polecam: prawo przyciągania w praktyce.